Wędrujemy po kamiennych uliczkach Guimarães i mamy zły humor. Od rana nic nie idzie. Do Adama dzwonią z pracy i choć bardzo się stara, bym nie odczuła, że myślami jest gdzie indziej, to nie udaje mu się tego ukryć. W Guimarães marnujemy dużo czasu na znalezienie...